Najbardziej stylowa biżuteria, która nie wychodzi z mody to niewątpliwie sznur równiuteńkich pereł, które zwisają ze smukłej szyi. Znane już w antyku, kochane w baroku, zaakceptowane przez nowatorską Coco Chanele towarzyszą damom do dziś. W popularnym programie o zbuntowanych dziewczynach są symbolem poprawności i kobiecej klasy. Natomiast w poradnikach savoire vivre’u naszyjnik z pereł jest polecany jako alternatywa dla proletariackiej, sztucznej biżuterii zarówno na dzień, jak i na noc.
Najbardziej znane naszyjniki z pereł
Ostatnia Pani na Zamku Książ swój okazały perłowy naszyjnik przywiozła z dalekiej podróży. Jak głosi legenda wiązał się ze śmiercią poławiacza, który rzucił na niego klątwę. Mimo to był ukochanym klejnotem Daisy, która nie rozstawała się z wyjątkowo długim naszyjnikiem z pereł aż do swojej śmierci. Równie okazałe naszyjniki z pereł można zobaczyć na pokazach mody Chanele. Kochająca je Gabrielle chętnie sama nosiła te pasujące zarówno do dziennych, prostych ubrań jak i do lansowanej przez nią małej czarnej klejnoty. Czy jest wśród nas kobieta, która nie marzy o choćby krótkim naszyjniku z pereł? Chyba nie ma takiej. Klasyczna, pełna dziewczęcego uroku biżuteria od tysięcy lat gości na szyjach najbardziej znamienitych postaci z kart historii. A współcześnie własny sznur pereł może mieć każda z nas. Jeśli chodzi o naturalne perły naszyjniki wymagają aby każda kula była jednakowej wielkości. Jest to główny powód, który winduje cenę naszyjników. Zebranie odpowiedniej ilości pereł podobnej wielkości często wymaga czasu, a ten wszędzie jest w cenie. Nieco tańsze są naszyjniki złożone z pereł różnej wielkości. Zwykle tuż przy zapięciu są one znacznie mniejsze niż w najbardziej eksponowanym elemencie naszyjnika.
Dobrej jakości naszyjnik z pereł może z łatwością stać się stylowym wyróżnikiem pewnych siebie kobiet. Tak niewiele wystarczy aby dołączyć do Księżnej Daisy, Coco Chanele, Heleny Trojańskiej czy samej Afrodyty. Wszystkie te ikony piękna i kobiecego stylu posiadały szkatułę z perłami. Dobrej jakości, naturalne perły w naszyjniku potrafią dodać kobiecego uroku, a jednocześnie klasy, o którą wiele pań zabiega każdego dnia i próbuje wypracować podczas wielogodzinnych lekcji baletu czy sesji z terapeutami.